Podróżniczy zew przygody obudził się w tym roku stosunkowo późno. Choć z drugiej strony lepiej późno niż wcale. Jadę na Maltę. Zadecydowały dwa prozaiczne powody. Raz, że udało się kupić stosunkowo tanie bilety lotnicze (250 zł), dwa chciałem jeszcze zdążyć przejechać się starymi archaicznymi autobusami, przypominajacymi choćby gwatemalskie chickenbusy, przed ich wycofaniem z obiegu. A ponoć ma to nastapić już w lipcu.
Przygotowania do wyprawy na Maltę nie są zbyt czasochłonne, głównie dlatego, że to malutka wyspa i w sumie chcąc nie chcąc w ciagu tygodnia nie sposób nie zobaczyć większości atrakcji.
Na plus zaskoczyły mnie ceny. Na Malcie idzie nocować w zupełnie przyzwoitym hotelu za smieszne 10 Euro, czasem nawet mniej. Ot choćby w sąsiednich Włoszech nocowanie za mniej niż 25 euro jest sztuką. W sumie tym razem obieram jedno koczowisko, hotel Sunflower w Qawrze. To dobra baza na autobusowe wyskoki w głąb wyspy. Przerzucanie się z plecakiem z hotelu do hotelu, jak lubię, nie miałoby tutaj sensu.
Wyspę, jak już pisałem, zamierzam zwiedzać starymi, niebywale urokliwymi autobusami (dobrze, że jeszcze zdążę przed ich wycofaniem). Bilet tygodniowy na autobusy kosztuje niecałe 14 euro. Przerzucając się na Gozo, bo i tam chcę wyskoczyć na dzień lub dwa, skorzystam z promu (5 euro bilet).Ostatnim środkiem transportu pozostaje napęd własny. Odległości na Malcie nie są wielkie, więc i zbytnim obciążeniem dla kończyn takie marszobiegi być nie mogą .
Co chcę zobaczyć ? Ot nic ponad standartowy plan nie wymyślę. Zostaje to co większość. Niemniej nastawiam się zwłaszcza na :
- Vallettę - miasto z listy UNESCO, arcydzieło renesansu, niesamowity układ obronny z fortem św. Elma, bramami, wieżami i uliczkami, konkatedra św. Jana, Pałac Wielkich Mistrzów, Teatr Manoela - trzeci najstarszy teatr Europy,
- kolorowe łodzie rybackie luzz w wiosce Marsaxlokk
- Błękitną Jaskinię
- osiągające nawet ponad 200 metrów klify Dingli
- "Ciche Miasto" Mdinę
- kościół Wniebowzięcia NMP w Moście
- przynajmniej jeden z kompleksów świątyń megalitycznych w Hagar Qim, Mnajdra, Tarxien lub Ggantija
- trekking wzdłuż plaż zachodniego wybrzeża od Golden Bay aż po Gnejna Bay
- powłóczyć się troche po cyplu Marfa Ridge
A na Gozo :
- cytadelę w Victorii
- Lazurowe Okno
- zatokę Ramla Bay
Lecę już jutro z Krakowa...