Geoblog.pl    milanello80    Podróże    Azja 2016/17 (Indonezja)    Ku Togeanom, kolejnemu z “prawdziwych końców świata”.
Zwiń mapę
2017
25
sty

Ku Togeanom, kolejnemu z “prawdziwych końców świata”.

 
Indonezja
Indonezja, Malenge
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 20584 km
 
Nocnym, 13 – godzinnym promem z Gorontalo, dotarliśmy wczesnym rankiem, do miejscowości Wakai, głównego ośrodka administracyjnego Wysp Togeanów. Archipelag 56 wysepek, położonych pośrodku zatoki Tomini, praktycznie na równiku, to dosyć populana miejscówka na podróżniczej mapie Sulawesi. Jedno z tych miejsc, do których będąc na wyspie Sulawesi, musisz zawitać. Jedno z tych miejsc, do których zawitać planowałem od dawien dawna. Miejsce, z gatunku tych, o których wiele się nie mówi, wiele się nie pisze, wskutek czego nie jest zbytnio rozsławionym turystycznie. Poza światem backpackerskiej braci praktycznie nieznanym. W efekcie zapomniany przez masową turystykę świat Togeanów może w dalszym ciągu żyć swoim beztroskim, spokojnym, niczym niezmąconym życiem. Już pierwszy rzut okiem na Wakai, stolicę wysp, tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że rzeczywiście tak właśnie jest. Tutaj wszystko toczy się swoim własnym, spowolnionym, leniwym i beztroskim życiem. Przyjeżdżając na Togeany tracisz jakikolwiek kontakt ze światem. Jesteś tylko Ty, morze, lokalna społeczność. Internetu brak, podobnież sygnału telefonicznego. Kolejny z “prawdziwych końców świata”.

Największym dylematem pobytu na wyspach jest wybór miejsca lub miejsc, na których wizytację się decydujemy. Trochę tych wysp w końcu jest. My zaczęliśmy, od położonej we wschodniej części archipelagu, całkiem sporej wyspy Malenge. Spośród kilku resortów, stanowiących skupisko prostych, drewnianych bungalowów, zdecydowaliśmy się z moim fińskim znajomym, na ośrodek Malenge Lestari. Głównie z uwagi na jego urokliwe położenie naprzeciwko wyspy Papan, zabudowanej wioską cyganów morskich Bajo. Widok na wioskę, usadowioną na palach, a zwłaszcza na długi ponad kilometrowy most, prowadzący na stały ląd wyspy Malenge, na dzieciaki codziennie go pokonujące w drodze do szkoły, był naszym nieodłącznym towarzyszem czterodniowego pobytu na Malenge. Pozostały czas spędzaliśmy zażywając morskich kąpieli, snorklując na okolicznych rafach, doświadczając kulinarnego przesytu po ciągłych potrawach z ryb, czy rozmawiając z ciekawymi towarzyszami pobytu tamże. Czas biegł nie spiesznie. Czasem aż zbyt leniwie...


 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (47)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2017-02-10 07:10
Przepiękne zdjęcia!
 
milanello80
milanello80 - 2017-02-10 08:32
Bo i miejsce przepiękne :)
Pozdrawiam
 
danach
danach - 2017-02-28 12:36
Idealne miejsce a świat podwodny cudowny :)
 
 
zwiedził 42% świata (84 państwa)
Zasoby: 1116 wpisów1116 1546 komentarzy1546 14981 zdjęć14981 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
01.09.2024 - 15.09.2024
 
 
27.04.2024 - 04.05.2024
 
 
24.11.2023 - 01.04.2024