Wadi Rum, kolejny jordański obiekt z listy
UNESCO, i absolutny hit tego niesamowitego kraju. Niejednokrotnie nazywana bywa
najpiękniejszą pustynią świata. Obok Petry topowa atrakcja nie tylko Jordanii, ale i całego Bliskiego Wschodu.
Piękno Wadi Rum zostało rozsławione po raz pierwszy przez brytyjskiego oficera i poetę T.E. Lawrence’a. Wspomnienia z pobytu w Arabii spisał w “Siedmiu filarach mądrości” które stały się bestellerem, trafiając następnie na ekrany kin i zdobywając, jako "Lawrence z Arabii" aż 7 Oskarów. Później jeszcze wielokrotnie niesamowite formacje skalne pustyni Wadi Rum były miejscem ekranizacji wielu hollywódzkich hitów filmowych, by wspomnieć choćby o "Gwiezdnych Wojnach", czy też "Marsjaninie". Nie bez kozery w końcu, marsjański krajobraz Wadi Rum jest unikalny i niepowtarzalny.
Pustynia Wadi Rum mieni się całą gamą kolorów. Czerwienie, żółć, biele wręcz prześcigają się w walce o dominację w księżycowym świecie pustyni. Czerwony piaskowiec uformowany przez wiatr tworzy tu wspaniałe półki, nawisy, mosty skalne oraz fantastyczne wzory. Najpiękniej prezentuje się to miejsce w świetle zachodzącego słońca, wydobywając wówczas najpiękniejsze kolory pustyni.
W trakcie naszego dwudniowego pobytu na pustyni Wadi Rum zamieszkaliśmy w obozowisku Beduinów (Jamal Rum Camp - polecam), u najlepszych znawców sekretów pustyni. Odbyliśmy całodniowe wycieczki jeepami po największych atrakcjach Wadi Rum, a na deser zdobyliśmy najwyższy szczyt kraju, położony na granicy z Arabią Saudyjską - Jabal Um Ad Dami (1854 m)