Geoblog.pl    milanello80    Podróże    Ameryka Południowa 2024/25    Tam, gdzie kolumbijski duch niepodległości się rodził...
Zwiń mapę
2025
26
mar

Tam, gdzie kolumbijski duch niepodległości się rodził...

 
Kolumbia
Kolumbia, Villa de Leyva
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 43734 km
 
Wszystko, co piękne niestety ma też to do siebie, że przemija. Przemija uroda. Przemija i czas. Od nas samych tylko zależy, czy damy mu szansę przemijać wolniej i życiowo efektywniej, czy też nie. Moja kolejna ponad czteromiesięczna zima w Ameryce Południowej , 5ta już zresztą z rzędu w klimatach latino, powoli dobiegła końca. Ostatnim jej etapem był powrót do Kolumbii kraju w którym w drugiej połowie listopada zacząłem swoją południowoamerykańską zimową przygodę i z którego miałem bilet wylotowy z tego kontynentu.

Kolumbię znam dobrze, spędziłem już tutaj łącznie prawie 4 miesiące. Sporo jej zjechałem wzdłuż i wszerz, choć z uwagi na jej potężne rozmiary pewnie więcej niż drugie tyle mógłbym spędzić, a ciągle byłoby co robić. Zawsze zastanawia mnie fenomen tego kraju i jego nadzwyczaj pozytywna opinia w podróżniczym światku. Dla mnie, z perspektywy tych kilku miesięcy tutaj, nijak nie wybija się ponad przeciętność w porównaniu do sąsiednich krajów. Atrakcji topowych w skali Świata absolutnie tu brak. Kulturowo tez dosyć średnio. Indygenicznie, w porównaniu do sąsiadów z południa wręcz słabo. Dla mnie jedynymi atutami kraju są nadzwyczaj przyjaźni, choć często nieco zbyt głośni i ekspresyjni mieszkańcy, urokliwe kolorowe miasteczka, przepiękna kolonialna Cartagena. No i kolumbijskie kobiety rzecz jasna.

Dałem Kolumbii kolejną szansę, choć już na wstępie tych swoich wypocin, muszę skonstatować, że kolejny raz jakoś nadzwyczajnie mnie nie zachwyciła, kolejny raz wypadając blado w porównaniu do choćby ostatnio wizytowanych Peru, czy Ekwadoru.

Tym razem z grupą znajomych wynajęliśmy samochód i ruszyliśmy ku znajdującym się w kierunku północno-wschodnim od kolumbijskiej stolicy departamentom Boyaca i Santander . Miejscach nie będących najczęściej w planach podróżniczych zagranicznych turystów. W niniejszym poście pokuszę się o nadmienienie o atrakcjach tego pierwszego depertamentu (Boyaca) . Departamencie, w którym wykuwała się kolumbijska niepodległość, stąd zresztą jego określenie – Land of Freedom (Ziemia Wolności) , z którego duch wolnościowy rozlał się po całym kraju. Boyaca zabudowana jest wysokimi górskimi wzniesieniami andyjskimi, płaskowyżem niezwykle zasobnym w stanowiska archeologiczne i palontologiczne, śladami prekolumbijskiego ludu Muica, jak również kilokoma ciekawymi kolonialnymi miasteczkami. Jeżeli dodać do tego, że tereny to niezbyt zdeptane turystycznym butem, co akurat w przypadku Kolumbii nie jest normą, departament wydaje się być całkiem wartym rozważenia w przypadku wizytacji tego kraju.


Warto tutaj wspomnieć tu o takich destynacjach, jak :

➡️ Villa de Leyva – prawdziwa perełka turystyczna i najpiekniejsze miasto na mapie departamentu Boyaca. Piękne kolonialne miasteczko, założone w 1572 roku, z największym placem centralnym w Kolumbii. Ciągle wyglądające jak z czasów hiszpańskiego przybycia tutaj, jakby ów stanął tutaj w miejscu ponad 400 lat temu i ani rusz chciał pchnąć wskazówkami naprzód. Jego niewątpliwym atutem, poza uroczymi kamieniczkami i brukowanymi kolonialnymi kocimi łbami uliczkami, jest wyzbycie się tej typowej kolumbijskiej kiczowatości, przejawiającej się niekontrolowanym szastaniem multikolorowymi, wręcz żrącymi się barwami miejskich elewacji.

➡️ stanowiska paleontologiczne w okolicach miasta Villa de Leyva. Na tutejszym płaskowyżu odkryto wiele prehistorycznych skamielin dinozaurów, z których najsłynniejszy jest prawie kompletny przodek krokodyla – monqirasaurus ,

➡️ fantazyjnie ukształtowany i całkowicie zbudowany z gliny terakoty, fantazyjna fanaberia miejscowego architekta Octavio Mendoza, domek Casa Terrakota . Uważany jest on za największy na świecie dom z gliny, mając ponad 500 m2 powierzchni. Do jego budowy wykorzystano ponad 400 ton gliny.

➡️ położonym również na obrzeżach miasta Villa de Leyva obserwatorium astronomicznym ludu Muisca – El Infiernito ("małe piekło" po hiszpańsku) , ponieważ hiszpańscy konkwistadorzy byli przerażeni fallicznymi kamieniami i głosili, że Muisca zostanie wygnany do piekła ze względu na ich obsceniczne przedstawienia,

➡️ Zipaquira – miasto znane z najsłynniejszego przybytku wiary chrześcijańskiej w całej Kolumbii – słynnej Katedry Solnej, umiejscowionej pod ziemią (sic !), w dawnej kopalni soli. Miejscu, dla mnie, tak kiczowatym, jak tylko kiczowato w Kolumbii moze być. Z knajpami w katedrze, milionami sklepików, multikolorowymi światłami niczym z nocnych klubów. Miejsce kompletnie nie przystające swoim usposobieniem do swej powagi i znaczenia. Samo z kolei miasteczko całkiem przyjemne, jak to zwykły być małe kolumbijskie miasteczka.

➡️ Raquira , bardzo, aż do przesady, kolorowe miasteczko. Przykład tego, że nie raz lepsze może być wrogiem dobrego. Te kolory bijące po oczach niczym neony, po czasie zaczynają być męczące. Miasto słynące z ceramiki. Dzbany, garnuszki, porcelanowe talerze, figurki wypełniające wnętrza prawie każdego sklepiku tylko uzmysławiają fakt, że to "ceramiczna stolica kraju",

➡️ Chiquinquira , miasto znane z bazyliki, konsekrowanej zresztą przez naszego papieża, w której znajduje się obraz Matki Bożej Chiquinquirá, patronki Kolumbii,

➡️ słynny most Boyaca Bridge na rzece Teatinos, upamiętniajacy historyczną bitwę z 1819 roku, kładacą podwaliny pod kolumbijską niepodległość.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (61)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 43.5% świata (87 państw)
Zasoby: 1143 wpisy1143 1635 komentarzy1635 16326 zdjęć16326 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
28.11.2024 - 29.03.2025
 
 
01.09.2024 - 15.09.2024
 
 
27.04.2024 - 04.05.2024