Geoblog.pl    milanello80    Podróże    Azja 2014/2015 (Emiraty, Oman, Sri Lanka, Indie, Nepal)    Po Omanie, przed Sri Lanką, moje przemyślenia
Zwiń mapę
2014
14
gru

Po Omanie, przed Sri Lanką, moje przemyślenia

 
Zjednoczone Emiraty Arabskie
Zjednoczone Emiraty Arabskie, Dubai
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 5572 km
 
Popatrzyłem na licznik samochodu. Wyszło 2100 km. Tyle właśnie zrobiliśmy, zataczając pętlę wokół północno - wschodniego Omanu. Chciałoby się więcej, chciałoby się uderzyć na południe, ku granicy jemeńskiej, ku zielonemu Omanowi okolic Salallah. Niestety 10 dniowa wiza wymusza na nas opuszczenie kraju. Podobało nam się i to bardzo. Zażyłem tutaj trochę innej formy podróżowania, weszła mi w krew. Te poszukiwania miejsca do rozbicia namiotu, codzienne grilowania, koszulki przesiąknięte zapachem ogniska, pobudki z widokiem wprost z namiotu.
Zachwycił mnie i sam Oman. Niezwykle miło usposobionymi ludźmi, stonowanymi, moralnie niezepsutymi, mimo znacznej zasobności portfela, skorymi do pomocy, uśmiechniętymi. Piszę to raz wtóry, podróżując po krajach muzułmańskich, przełamuję stereotypy. Spotykam wspaniałych ludzi, hołdujących tradycji wielu pokoleń, pokojowo nastawionych, wolnych od używek, tolerancyjnych. Spotykam ludzi jakże odmiennych od tych lansowanych w mediach. Spotykam islam uśmiechnięty, nie krwiożerczy i zaborczy.
Oman zachwycił mnie również swą cudowną naturą, zielonością wręcz bijącą po oczach w miejscach wydawałoby się mających być jej pozbawionymi. Zauroczył mnie majestatycznymi kanionami, rozmiarami przekraczającymi wszelkie wyobrażenia. Byłem zafascynowany możliwością bycia świadkiem narodzin małych żółwików. Zakochałem się w Muscacie, nowoczesnym mieście o wizjach urbanistycznych przesiąkniętych motywami muzułmańskimi, skąpanych w wielowiekowej tradycji, o wysublimowanym smaku.
Ujęła mnie nieturystyczna, wolna od przywar masowej turystyki, szata Omanu. Brak ludzi uśmiechających się dla zasady, z przymusu, dla spodziewanego zysku. Brak nagniaczy, prostytucji, beach boysów, tuktukowych mafii.
Oman mnie zachwycił i to bardziej niż zwykłem przypuszczać przed przyjazdem tutaj. Tyle dobrego o tym kraju słyszałem, same pozytywy. Rzeczywistość przerosła oczekiwania.
Czas goni, zmierzam ku kolejnej azjatyckiej destynacji. Miejscu, które przed pięcioma laty dało początek mojej azjatyckiej fascynacji, które sprawiło, że rokrocznie wyczekuję kolejnej europejskiej zimy, by znów uciec ku azjatyckiej rzeczywistości. Jadę na Sri Lankę, do jednego z moich ulubionych azjatyckich krajów. Kraju buddyjskich stup, mnichów zawodzących mantryczne formułki, kraju uśmiechniętych ludzi, zieloności bijącej zewsząd po oczach, kraju pięknych, dziewiczych plaż. Pamiętam Sri Lankę podnoszącą się z wojennych zgliszcz, próbującą zatrzeć ślady strasznego tsunami z 2004 roku. Pamiętam Sri Lankę mało jeszcze turystyczną, dopiero próbującą obudzić swój turystyczny potencjał.
Dziś sam jestem ciekaw, co zobaczę, jak będę ten kraj odbierał, czy w dalszym ciągu wyłącznie w tonacji pełnej patosu, jak to miało miejsce podczas ostatniej wizytacji tutaj ( LINK -http://milanello80.geoblog.pl/podroz/12858/sri-lanka-2009). Postaram się przekonać, czy do raju ze Sri Lanki jest w dalszym ciągu tylko 40 mil.
Siedzę sobie na lotnisku w Dubaju. Znów było nam danym odwiedzić Ehaba. Znów było nam danym doświadczyć, jak wspaniałym i serdecznym jest on człowiekiem. Wypiłem najdroższe w swoim życiu piwo (40 zł), pogawędziliśmy, pośmialiśmy się. Teraz szykujemy się do lotu na Sri Lankę. Linia Emirates sprawiła, że już początek podroży zapowiada się przyjemnie. Przeniesiono nas do klasy biznes. Mnie taki zaszczyt spotkał pierwszy raz w życiu, a już przecież niecałą setkę tych lotów odbyłem.
Do usłyszenia ze Sri Lanki...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
genek
genek - 2014-12-29 07:29
Niesamowite jest to ze przypadkiem udalo nam sie spotkac w mirissie. Swiat jest jednak maly i nalezy do nas. Piwko za wasze zdrowie wlasnie pije. Szerokosci
 
stock
stock - 2014-12-29 11:21
Moje zdanie o Omanie jest takie samo, to jeden z najprzyjemniejszych i najciekawszych krajów do odwiedzenia.

Pozdrawiam i powodzenia na Sri Lance!
 
tealover
tealover - 2015-01-07 09:10
Achhh, kusisz tym Omanem! :) Jestem ciekawa, co czułeś, jadąc ponownie na Sri Lankę... mam nadzieję, że jej urok jest tak wielki, jak owe 5 lat temu! Zabieram się za dalsze czytanie :)
 
danach
danach - 2015-01-09 20:35
Miło czytać takie zachwyty nad Omanem , szczególnie po masakrze we Francji, szerokiej drogi !
 
milanello80
milanello80 - 2015-01-10 02:53
Jak pisałem, nie idzie wszystkich wrzucać do jednego worka. Pewnie gdybym pojechał do sąsiedniego Jemenu, mógłbym mieç inne spojrzenie na ten fakt. Oman w tym względzie jest bardzo pozytywnie nastawiony co innowierców
 
 
zwiedził 42% świata (84 państwa)
Zasoby: 1116 wpisów1116 1546 komentarzy1546 14981 zdjęć14981 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
01.09.2024 - 15.09.2024
 
 
27.04.2024 - 04.05.2024
 
 
24.11.2023 - 01.04.2024