Geoblog.pl    milanello80    Podróże    Azja 2017/18 (Tajlandia, Kambodża, Indonezja, Filipiny, Malezja )    Są takie miejsca, gdzie widok potężnych, uroczych żółwi morskich powszednieje...
Zwiń mapę
2018
11
mar

Są takie miejsca, gdzie widok potężnych, uroczych żółwi morskich powszednieje...

 
Indonezja
Indonezja, Derawan Island
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 20121 km
 
Patrzę przez szpary w podłodze swojego pływającego domku (floating house) wielki żółw skubie trawsko, metr pode mną. Podobnie z balkoniku, gdzie się nie wychylę żółwie, wszędzie żółwie. Szacuje się, że rok rocznie ponad 15 tysięcy samic żółwi przypływa ku archipelagowi wysp Derawan składać na okolicznych plażach żółwie jaja. Rzecz jasna dlatego właśnie wyspy są nazywane żółwią stolicą Indonezji. Ogromne, nigdy takich kolosów nie widziałem (może kiedyś w Omanie), na pewno nigdy w takich ilościach. Wskakuję do wody, znam już miejsca, pod mostkiem mijam kilka cudownych skrzydlic, dalej za zacumowaną łodzią muszę uważać, tu grasuje potężna murena, płynę w kierunku ostatniego molo, tam się znajduje fantastyczny ogród koralowy (Coral Garden) z przepięknymi niezniszczonymi koralami. Przy kolejnym molo wpływam w las gorgoni, kolorowych, rozłożystych, wśród których pływają różnorakie, fantazyjnie ukształtowane ryby. Jest ryba krokodyl, są trumpetfish'e, kilka igliczni. Oj, można by wymieniać. Oczywiście co rusz natrafiam na żółwie. Nigdy nie pomyślałbym, że ich widok tak mi spowszednieje. Wielokrotnie, mając okazję nurkowania z nimi, byłem pod niesłychanym wrażeniem.Tutaj cały czas na nie natrafiasz, po czasie się przyzwyczajasz. Podwodny świat wysp Derawan jest cudowny, pisałem o tym w poprzednich postach, piszę znów. Popatrzcie na zdjęcia, z samego oglądania będziecie pod ogromnym wrażeniem. A teraz wyobraźcie sobie, że ja to widziałem dzień w dzień. Nie na filmach z National Geographic, dzień w dzień na żywo.

Każdego wieczora planowałem opuścić wyspę Derawan, główną wyspę całego archipelagu, od niej zresztą nosi on nazwę, kolejnego ranka. Każdego kolejnego ranka, gdy usiadłem na balkoniku mojego tarasiku, z kawką w ręce, popatrzyłem na turkusową wodę, na te wychylające się z wody żółwie głowy, odkładałem dzień wyjazdu. I tak dzień za dniem, w nieskończoność. W efekcie było mi danym zostać na samym Derawanie ponad tydzień. Miałem swój plan dnia, bardzo leniwy nota bene, swoje ścieżki, swoje restauracyjki, swoje codzienne dania z owoców morza. Nuda ? Nie, nic z tych rzeczy. Generalnie prowadzę bardzo aktywny rodzaj podróżowania. Takie wyluzowanie, odsapnięcie, czas na przemyślenia, były mi potrzebne.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (62)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (7)
DODAJ KOMENTARZ
stock
stock - 2018-03-20 06:45
Oglądanie tych cudów to czysta przyjemność. Nic dziwnego, że nie chce Ci się wyjeżdżać.
 
milanello80
milanello80 - 2018-03-20 07:03
W końcu wyjechałem, ale zasiedziałem się dłużej niż planowałem. Rzecz jasna nie żałuję.
Pozdrawiam
 
tealover
tealover - 2018-03-20 08:26
ach, cudowności :)
 
marianka
marianka - 2018-03-20 09:38
Co za zdjęcia! Naprawdę, powinieneś być honorowym ambasadorem tego miejsca :)
 
milanello80
milanello80 - 2018-03-20 15:14
Nie chciałbym. Wraz z najazdem turystów te miejsca stracą połowę czaru, niestety. Madowa turystyka to jedna ze współczesnych plag. Zwłaszcza dla tak unikalnych miejsc. Dochodzi do tego, że trzeba zamykać miejsca przed turystyką, jak aktualnie ma się dziać z Phi Phi, czy Boracay.
Zachwalając te miejsca, nie chciałbym przyłożyć ręki, do ich dewastacji...
 
zula
zula - 2018-03-23 06:03
Odpoczynek godny Twojego podróżowania !
Zdjęcia fantastyczne - podziwiam
Pozdrawiam
 
milanello80
milanello80 - 2018-03-23 17:43
Dziękuję za miłe słowa i również pozdrawiam
 
 
zwiedził 40.5% świata (81 państw)
Zasoby: 1095 wpisów1095 1487 komentarzy1487 14069 zdjęć14069 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
24.11.2023 - 25.03.2024
 
 
04.11.2023 - 06.11.2023
 
 
25.07.2023 - 03.08.2023